Anthius "Dread"
Ancilla (8th) Anthius (a.k.a. Dread)
Mental characteristics
Personal history
Anthius wyemigrował do Ameryki z Grecji po wojnie secesyjnej i założył farmę na obrzeżach Seattle. Ponieważ w tym konflikcie zginęło tak wielu, młody człowiek miał okazję zbić fortunę. Hodował bydło i owce na swojej ziemi i stał się szanowanym członkiem swojej społeczności, mimo że trzymał się głównie dla siebie. Podczas gdy mijała go fala czasu, spokojnie prosperował.
Po kilku latach na farmie zauważył, że jego zwierzęta chorują. Nie potrafił tego wyjaśnić, dopóki jednej nocy nie zauważył samotnego wilka na obrzeżach swojej farmy. Chwycił karabin i wybiegł, by bronić swojej trzody, tylko po to, by wilk spokojnie zawrócił i ruszył z powrotem do lasu, skąd przyszedł. Każdej nocy przez kilka miesięcy wilk pojawiał się ponownie i co noc Anthius wychodził, by stawić mu czoła, odlatywał. Potem nadeszła pierwsza noc, kiedy wilk się nie pojawił. Anthius miał nadzieję, że szalone stworzenie zostało zabite w lesie lub może umarło ze starości. Wilk nigdy nie wrócił, jednak tej samej nocy przyszedł z wizytą starszy mężczyzna. Przedstawił się jako zmęczony podróżnik, szukający odpoczynku od drogi. Wbrew własnemu rozsądkowi Anthius otworzył drzwi i wpuścił obcego mężczyznę do środka. Dziwny podróżnik opowiedział mu historie o dzikości, wędrówce po lasach oczami zwierzęcia. Anthius słyszał opowieści o tak zwanych szamanach ze starego zachodu i zastanawiał się, czy to był jakiś sprzedawca oleju wężowego, który sprzedawał mu miejscowe bibeloty lub narkotyki. Zamiast tego rzucił się na niego i przemienił go.
Anthius nie był zainteresowany towarzystwem swojego ojca. Został z nim aż do Waszyngtonu, po czym ponownie wyruszył na własną rękę. Wyjaśniono mu tylko podstawy jego egzystencji Spokrewnionych. Anthius miał nadzieję przeżyć wieczność w odosobnieniu, ale wieści płynące z jego ojczyzny podczas II wojny światowej wezwały go z powrotem do obrony Grecji przed nazistowską inwazją.
Po wojnie został wciągnięty w następującą po niej grecką wojnę domową, walcząc po stronie Demokratycznej Armii Grecji pod sztandarem Greckiej Armii Wyzwolenia Ludu. Po ich klęsce Anthius wrócił przygnębiony do Ameryki. Przyrzekł, że nigdy nie wróci do Grecji. Podróżując po kraju z zamiarem powrotu do Waszyngtonu, napotkał Tyrusa i został jego towarzyszem podróży. Kiedy dotarli do Waszyngtonu, oboje zdecydowali się kontynuować wspólne życie i od tego czasu są przyjaciółmi. Koczowniczy tryb życia odpowiadał człowiekowi, który właśnie porzucił ideę ojczyzny, więc był ostrożny, kiedy on i Tyrus ugrzęzli w sprawach Chicago, ale mimo to walczył, aby pomóc swojemu przyjacielowi w jego walce.
Po kilku latach na farmie zauważył, że jego zwierzęta chorują. Nie potrafił tego wyjaśnić, dopóki jednej nocy nie zauważył samotnego wilka na obrzeżach swojej farmy. Chwycił karabin i wybiegł, by bronić swojej trzody, tylko po to, by wilk spokojnie zawrócił i ruszył z powrotem do lasu, skąd przyszedł. Każdej nocy przez kilka miesięcy wilk pojawiał się ponownie i co noc Anthius wychodził, by stawić mu czoła, odlatywał. Potem nadeszła pierwsza noc, kiedy wilk się nie pojawił. Anthius miał nadzieję, że szalone stworzenie zostało zabite w lesie lub może umarło ze starości. Wilk nigdy nie wrócił, jednak tej samej nocy przyszedł z wizytą starszy mężczyzna. Przedstawił się jako zmęczony podróżnik, szukający odpoczynku od drogi. Wbrew własnemu rozsądkowi Anthius otworzył drzwi i wpuścił obcego mężczyznę do środka. Dziwny podróżnik opowiedział mu historie o dzikości, wędrówce po lasach oczami zwierzęcia. Anthius słyszał opowieści o tak zwanych szamanach ze starego zachodu i zastanawiał się, czy to był jakiś sprzedawca oleju wężowego, który sprzedawał mu miejscowe bibeloty lub narkotyki. Zamiast tego rzucił się na niego i przemienił go.
Anthius nie był zainteresowany towarzystwem swojego ojca. Został z nim aż do Waszyngtonu, po czym ponownie wyruszył na własną rękę. Wyjaśniono mu tylko podstawy jego egzystencji Spokrewnionych. Anthius miał nadzieję przeżyć wieczność w odosobnieniu, ale wieści płynące z jego ojczyzny podczas II wojny światowej wezwały go z powrotem do obrony Grecji przed nazistowską inwazją.
Po wojnie został wciągnięty w następującą po niej grecką wojnę domową, walcząc po stronie Demokratycznej Armii Grecji pod sztandarem Greckiej Armii Wyzwolenia Ludu. Po ich klęsce Anthius wrócił przygnębiony do Ameryki. Przyrzekł, że nigdy nie wróci do Grecji. Podróżując po kraju z zamiarem powrotu do Waszyngtonu, napotkał Tyrusa i został jego towarzyszem podróży. Kiedy dotarli do Waszyngtonu, oboje zdecydowali się kontynuować wspólne życie i od tego czasu są przyjaciółmi. Koczowniczy tryb życia odpowiadał człowiekowi, który właśnie porzucił ideę ojczyzny, więc był ostrożny, kiedy on i Tyrus ugrzęzli w sprawach Chicago, ale mimo to walczył, aby pomóc swojemu przyjacielowi w jego walce.
Species
Ethnicity
Date of Birth
1872
Year of Birth
1845
147 Years old
Children
Gender
Mężczyzna
Aligned Organization
Other Affiliations
Remove these ads. Join the Worldbuilders Guild
Komentarze