Era beginning/end
Nic nie dzieje się bez powodu. Z czasem reperkusje Lodina zaczęły słabnąć i ostatecznie po latach zgodził się na powrót Anarchistów do Chicago. Musieli jednak przedstawić się Księciu w Elizjum i przestrzegać praw. Tak mimo braku zaufania do Lodina, wierząc jednak w jego skrajność w poglądach do prawa - Anarchiści ponownie zaczęli spływać do miasta i przedstawiać się księciu.
Cykl zmian dotyczy również tak sprzecznych naturze istot jak Wampiry. Minęła ponad dekada od czasu w którym Anarchiści stracili wszelkie prawa w Chciago. Z biegiem czasu ponownie zaczęli się oni infiltrować ze społecznością, nawet pomimo otwartemu sprzeciwowi Księcia. Lodin z czasem przekonany o swoim ostatecznym zwycięstwie, zaczął łagodzić presję, którą już od tak dawna wywierał. Z czasem z początkiem lat 80s ogłosił rozejm i ponownie zaakceptował Anarchistów w swoim mieście. Tak długo jak przestrzegają praw, stali się oni akceptowani w mieście. Jednakże wymogiem było przedstawienie się mu osobiście w Elizjum. Mimo braku zaufania do Księcia, żaden z nich nie uwierzył by, że Lodin złamie prawa Camarilli. Powoli pozostali Anarchiści zaczęli ponownie prezentować się Księciu. Zapewne gdyby nie Maldavis, Anarchistom dekady zajęła by regeneracja. Zjawiła się jakby znikąd, wspierana przez respektowanych Anarchistów i tajemniczą siłę jak na tak młodego wampira i zaczęła tworzyć nowy Ruch Anarchistyczny.