Dzielnica Ula

Pomijany przez dabusów i pozbawiony uwagi poświęcanej innym dzielnicom, Ul dawno popadł w stan przykrego zaniedbania. Tutejsze budynki można określić jako koślawą mieszaninę stylów, które piętrzą się na sobie bez dbałości o bezpieczeństwo, byleby tylko zaoszczędzić trochę miejsca. Wysokie budynki przykrywają ciągłym półmrokiem ciasne uliczki, często ślepe. Większość mieszkańców Miasta Drzwi unika odwiedzin w Ulu, ale ci odważni mają szansę na odkrycie jego ukrytych atrakcji. Przestępstwa zdarzają się tu na porządku dziennym. Oszuści, rzezimieszki i łachudrzy zbierają się w gangi na pleśniejących ulicach, żerując na słabszych i zdesperowanych. Kieszonkowcy udają przewodników, gotowi odciążyć sakiewki naiwnych przybyszów. Wykształciły się tu również zawody, które choć nie są nielegalne, to zdecydowanie wątpliwe moralnie, jak chociażby Zbieracze, którzy utrzymują się przy życiu dostarczając ciała zmarłych do Kostnicy.   Deszcz pada w Ulu częściej niż w innych częściach Sigil. Niektórzy wierzą, że miasto płacze w ten sposób nad najbardziej przygnębiającą dzielnicą. Kiedy pada, ścieki przepełniają się śluzem, olejem i deszczówką, a głodne czaszkoszczury szukają pożywienia. Zamokłe szmaty i zbutwiałe deski zakrywają popękane okna, przepuszczając minimum światła, które zdoła przebić się przed wiecznie unoszącą się tu mgłę.   Ze wszystkich dzielnic Sigil, Ul jest tą najmniej strzeżoną. Patrole Harmonium zwykle omijają tutejsze uliczki lub trzymają się jedynie tych głównych. Władze przymykają oko na wiele nielegalnych lub wątpliwych lokali. Choć przestępczość jest tu olbrzymia, to samo dotyczy kreatywności, handlu oraz okazji dla tych, którzy są gotowi po nie sięgnąć. Mieszkańcy żyją tu wolni od biurokracji czy osądów, wolni w poszukiwaniu swych pasji i oddawaniu się przyjemnościom.  

Tawerna Pijatyka u Ulicka

Knajpa słynąca w Sigil ze specjalnego, ziołowego piwa, które osobiście waży tutejszy gospodarz, strachun imieniem Ulick. Mieści się w Ulu, w pobliżu Mostu Fhurlinga. Ziołowy zapach piwa pozwala trochę zwalczyć smród Kanału.  

Tawerna Flaszka i Dzban

Głośne, napędzane alkoholem bijatyki odbywają się na zapleczu Flaszki i Dzbana, jednej z najbardziej niesławnych knajp Ula. Budynek niedbale połączonych ze sobą kawałków stali, drutu kolczastego i czarnego granitu jest własnością Beatrice Bazlan - bezskrzydłej erynii, która wygrała tawernę w pojedynku z jej poprzednim właścicielem i jego dwoma trollami. Beatrice jest znana z tego, że jest piekielnie twarda i uwielbia zabawić się cudzym kosztem. Wszyscy są mile widziani przy jej barze.   Notatki MG
         

Kostnica

To tu Zwiastuni Pyłu zajmują się ciałami istot zmarłych w Sigil. Przygnębiająca, kamienna budowla wznosi się ponad dachami Ula niczym zwłoki wstające z grobu. Wieże Kostnicy przypominają mroczne grzyby. Ich pozbawione okien podstawy wypełniają krypty, podczas gdy wysoko nad ulicami zaczynają się zadaszone mglistymi kopułami pracownie, archiwa oraz krematoria. Podwieszane od zewnątrz chodniki i platformy łączą główny budynek z mniejszymi kopułami. Z dachów Kostnicy nieprzerwanie sączą się strugi dymu świadczące o niekończącej się pracy Grabarzy.   Notatki MG
         

Arena walk Krwawa Czeluść

ukryta w ciągu opuszczonych magazynów arena, na której toczone są nielegalne walki. Jest w stanie pomieścić setki osób i co wieczór przyciąga żądnych krwi i wygranych zakładów trepów. Niedomyty, gadatliwy gnom Felgar prowadzi tu piwiarnię.  

Lecznica Wyczerpanej Duszy

NPC: Ridnir Tetch.
Bezpłatna lecznica dla wszystkich, którzy pragną pożegnać się z życiem. Pracujący tu medycy stronią od magii i prowadzą badania nad nowymi, „radykalnymi” technikami chirurgicznymi. Innymi słowy, eksperymentują na skurlach, których uda im się zwabić obietnicą noclegu i posiłku.  

Karczma Blok Rzeźniczy

jedna z bardziej niesławnych mordowni w Sigil, pełna rzezimieszków, mętów i podejrzanych typów. Właścicielem jest podstarzały ogr Trunfeld Trójząb, porywczy i obleśny krwawnik, którego hobby jest zbieranie informacji i plotek i dzielenie się nimi za odpowiednia porcję brzdęku.  

Odwach

Główna siedziba frakcji Loża Ponurych jest fortecą rehabilitacji oraz odnowienia. Kilkupoziomowe sanktuarium wykonane z kości słoniowej wzniesiono na szczycie wzgórza, na które wiedzie Pasaż Harmidru. Za kojącymi fontannami, w których woda opada po białych ścianach fasady, najeżonej przytulnymi balkonami. Odwach specjalizuje się w leczeniu dolegliwości sferalnych. Wewnątrz, Ponuracy opiekują się istotami dotkniętymi przez efekty Sfer Zewnętrznych i potworów, które je zamieszkują.   Członkowie Loży Ponurych odnajdują pociechę w łagodzeniu ciężarów, które dotknęły innych. Pracownicy Odwachu leczą istoty dotknięte przez negatywne efekty demonicznej krwi, badają i usuwają ciężkie klątwy and pomagają tym, którzy doświadczyli pozaziemskich koszmarów.  

Nocny targ Odwachu

Większość istot wybierająca się na zakupy w Sigil trzyma się raczej Dzielnicy Gildii i Kupieckiej, gdzie ceny są stabilne, a źródło towarów łatwo jest prześledzić. Klienci zainteresowani dobrami o trochę gorszej reputacji tłoczą się wśród straganów otwieranych nocą na tyłach Odwachu. Budki i towary wyciągane z kieszonkowych sfer, oświetlane przez neonowe światła błędnych ogników, diabły sprzedające skradzione dusze naginającym zasady aniołom, międzysferalni paseży handlujący częściami modronów, demodandy oferujące słoje własnych oddziałów w formie lepkiej mazi, jako błyskawiczni ochroniarze.  

Spiżarnia Alleshy

Najbardziej znana i najlepiej dofinansowana darmowa jadłodajnia w Ulu. Prowadzi ją Allesha Sheevis, która pilnuje, by każdy ubogi skurl otrzymał bezpłatny posiłek. Mogą się tu również zatrzymywać śmiałkowie potrzebujący dachu nad głową — pod warunkiem, że w zamian popracują w kuchni lub zostawią datek.  

Popioły

Jak gdyby Ul sam w sobie nie był wystarczająco brzydki, burzliwa historia przyprawiła mu paskudną bliznę. Popioły są pamiątką po tragicznych wydarzeniach sprzed setek, a może nawet tysięcy lat, gdy dzielnica na krótki czas stała się polem bitwy Wojny Krwi. Od tego czasu spalona ziemia opiera się wszelkim próbom rewitalizacji.   Historie o tym miejscu sugerują, że pewnego dnia nad tym osiedlem otworzył się portal, przez który diabły i demony wlały się do miasta, roznosząc na strzępy całą okolicę i mordując wszystko co znalazło się w ich pobliżu. Sytuacja utrzymywała się przez parę tygodni, po czym portal wessał obie strony konfliktu i zamknął się pozostawiając jedynie popioły. Jakiekolwiek wnioski w Gmachu Mówców o odbudowę są ignorowane, a poszukiwacze skarbów czasami przeszukują gruzy w poszukiwaniu piekielnych lub otchłannych artefaktów.   Niewielu jest na tyle zdesperowanych, by nazywać to osiedle swoim domem i może właśnie dlatego Popioły stały się główną siedzibą Kultu Stonogi.  

Tatuaże Upadłego

Upadły jest dabusem, który został porzucony przez Panią Bólu po tym, jak ogłosił się kapłanem Aoskara. Na pierwszy rzut oka wygląda, jak każdy inny dabus, ale tak naprawdę jest jedynym przedstawicielem tej rasy, który stąpa po ziemi zamiast lewitować. Magia dabusów jest jednak wciąż aktywna, co widać w tworzonych przez niego rebusach.   Tatuaże Upadłego mieszczą się w skromnym, podłużnym budynku niedaleko Gospody pod Gorejącym Człekiem. Nad drzwiami wejściowymi wisi perłowa błyskawica. Sam artysta pozwala swojej sztuce przemawiać samej za siebie, wykorzystując swoją magię, by zamiast zwykłych rebusów pokazywać wizualizacje tatuaży.   Notatki MG
         

Smalcowa Jama

Smaki całego Wieloświata spotykają się w Smalcowej Jamie - głośnej i zatłoczonej alejce pełnej ulicznego jedzenia ze Sfer Zewnętrznych. Przybysze z daleka trafiają tu skosztować przeróżnych smakołyków lub sprzedawać je wygłodniałym klientom wśród panującego tu zgiełku.   Notatki MG
         

Leże Parakka Szczurołapa

Łapanie szczurów w mieście takim, jak Sigil stanowi często interes rodzinny. Przez lata, Parakk Szczurołap stał się nazwą rozpoznawalną w całym Mieście Drzwi. Piętrowa chałupa wyróżnia się na tle okolicznych domów dzięki olbrzymiej szczurzej czaszce leżącej na jej dachu. Pokolenia deratyzatorów idą w ślady swego założyciela - githzerai imieniem Parakk. Przyjmują jego imię oraz obowiązki z nim związane. Ci walczący z czaszkoszczurami githzerai znani są jako Parakkowie i służą w każdej dzielnicy miasta. Można ich rozpoznać po jaskrawo różowych chustach na głowach.   Notatki MG
         

Gospoda pod Gorejącym Człekiem

Zbrojone żelazne ściany gospody skutecznie wygłuszają hałas otaczającego go Ula. Tutejsi wznoszą kufle do aniołów i diabłów, które oderwane od pracy spędzają czas na luźnych rozmowach. Ciepło rozchodzi się po sali od ogrzewanej podłogi, wypełniając wnętrze wokół metalowych stołów pokrytych zaschniętą krwią. Szorstkiego właściciela gospody, ludzki mężczyzna imieniem Barkis, można zawsze znaleźć za łukiem metalowego baru.   Nazwa baru pochodzi od unoszącego się nad platformą w centrum głównej sali, wiecznie płonącego maga imieniem Ignus. Niegdysiejszy Chaosyta piromaniak służy za wspaniałą atrakcję, ale również za przykład dla wszystkich, którzy chcieliby rozgniewać Panią Bólu. Kiedy próbował własnoręcznie rozniecić pożary w całym Ulu, udało mu się zwrócić na siebie uwagę tajemniczej władczyni Sigil, która w ramach kary otworzyła w nim portal do Sfery Żywiołu Ognia. Ignus stanął w płomieniach i po dziś dzień Pani Bólu nie pozwala mu umrzeć.

Dzielnica Ula


Miasto
Sigil

Siedziba frakcji
Loża Ponurych
Ręce Spustoszenia
Zwiastuni Pyłu
Kult Stonogi

This article has no secrets.

Comments

Please Login in order to comment!