Edmund już od najmłodszych lat fascynował się istotami żywymi i naturą. W związku z tym kiedy miał 13 lat pod swoje skrzydła wziął go miejscowy felczer Huugo Korhonen. Hugo mimo sędziwego wieku nie wyszkolił sobie następcy i liczył że Edmund zastąpi go w wiosce kiedy przyjdzie na niego czas. Jak też się stało. Zawód felczera okazał się jednak bardzo wymagający oraz czasochłonny. Edmund cieszył się faktem iż mógł pomagać miejscowym jednak mimo pragnienia zbudowania z kimś głębszej relacji nie udało mu się to przed śmiercią. Jego wioska została zniszczona przez demony prowadzone przez diabła z wyłupionym prawym okiem.
Nowy